Ten skromny ale bardzo elegancki tort z figurkami Młodej Pary a'la puzzle wymyślili sobie nowożeńcy. Ja tylko zastosowałem się do ich życzenia. Tort był 4-smakowy, by każdy gość miał możliwość wyboru ulubionego. Opinie co do dekoracji i smaku były bardzo pozytywne. A skąd wiem? Bo byłem jednym z ponad stu gości na tym weselu. Dodam jeszcze, że Pan Młody to mój imiennik - Jarek i nazywa się dokładnie tak samo jak ja, ale cukiernikiem nie jest.
Zgodnie z tym co pisałem poprzednio o kolorach, przedstawiam tort na chrzciny dla chłopca. Tu jak widać dominuje kolor niebieski, bo to dla Igora. Wierzchy tortów wykończone są bitą śmietaną a boki prążkowanym marcepanem. Nie jest to zbyt szczęśliwe połączenie gdyż śmietana rozpuszcza marcepan, ale skoro takie było zamówienie, musiałem stanąć na wysokości zadania. My cukiernicy mamy na to sposób, ale raczej unikajcie takiego zestawienia - marcepan i bita śmietana. A przynajmniej nie róbcie tego sami.
Jedną z okazji zrobienia tortu, a w końcu jego zjedzenia, są chrzciny. Przedstawiam jedną z wielu dekoracji na tą okazję, a że to dla Zosi, dlatego dominuje kolor różowy. W naszej kulturze przyjęło się, że różowy kolor dekoracji jest dla dziewczynek a niebieski dla chłopców. Ponoć kiedyś było odwrotnie, a skąd ta zmiana - nie wiem.
Dzisiaj taka wystaweczka z ptaszkami dla małej Matyldy. Nie doszukujcie się podobieństwa do jakiegoś gatunku ptaków, bo to jest taka karmelowo - artystyczna "podróba" kolibrów. Z resztą Matylda lubi wszystkie ptaszki, dlatego takie dwa kolorowe zdobiły tort, na jej pierwsze urodzinki.
